Polub nas na Facebooku

Encyklopedia

Bogini - Matka i Opiekunka na świecie

Dzisiaj przypada święto Durgapudźa Mahasaptami, ale kult Bogini nie jest specyfiką dharmy wedyjskiej. Był on niegdyś powszechny na całym świecie, jednak osłabł na przestrzeni wieków. Wielu badaczy uważa, że powodem była dominacja mężczyzn w społeczeństwie. Współcześnie niewiele religii przyznaje Bogini status „wszechmocnej”.

Durgamata

Poniżej przytaczam historie o Bogini z innych rejonów świata. Zdarza się, iż wciąż otacza się ją czcią, lecz zwykle dawno o niej zapomniano.

Amaterasu z Japonii

Cesarze Japonii głoszą, iż są duchowymi spadkobiercami Amaterasu, bogini słońca w religii shinto.
Amaterasu była córką pierwotnej pary w stworzeniu – Izanami i Izanagi. Ukrywała się ona w jaskini, po tym, jak jej brat Susan-o, bóg burz, skalał jej świętą siedzibę.
Nieobecność Amaterasu sprowadziła na świat ciemności. Dlatego bogowie chcieli w jakiś sposób skłonić ją do wyjścia z ukrycia. Najpierw umieścili w wejściu do jaskini miedziane lustro. Następnie poprosili boginię radości – No-Uzume, by zabawiała ich pieśnią, tańcem i żartami.

No-Uzume występowała, a bogowie oklaskiwali ją i śmiali się. Amaterasu wychyliła się z jaskini, chcąc odkryć przyczynę wesołości. I wtedy ujrzała swe odbicie w lustrze. Zachwycona własnym blaskiem, wróciła na ziemię, przynosząc światu ciepło i światło.

Kwan-yin z Orientu

Buddyzm mahajany rozprzestrzenił się w całej Azji środkowej i wschodniej w pierwszych wiekach ery chrześcijańskiej. Religia ta poleca wielbić współczującego i rozumnego Bodhisattwę, który pomaga ludziom osiągnąć duchowe wyzwolenie.
Na Dalekim Wschodzie utożsamiano łaskę Bodhisattwy z miłością matczyną i wielbiono go jako kobietę o imieniu Kwan-yin.

Według przekazów chińskich Kwan-yin była prześladowana przez swego ojca, cesarza, za romans z człowiekiem z ludu. Zamknął ją w wieży i głodził.
Po kilku latach cesarz zachorował. Konsylium lekarzy uznało, że może go wyleczyć tylko maść przyrządzona z ludzkich oczu. Kiedy Kwan-yin dowiedziała się o tym, dobrowolnie pozwoliła wyłupać sobie oczy. Jej współczucie poruszyło serce cesarza, który ogłosił córkę boginią.

Po śmierci Kwan-yin odeszła do mrocznej krainy zmarłych, gdzie jej obecność przyniosła ulgę wielu duszom i sprawiła, że kraina zamieniła się w wonny ogród. Bogowie, poruszeni jej dobrocią, zaprosili ją do raju Buddów. Kwan-yin uprzejmie odmówiła. Wybrała żywot ducha w świecie śmiertelników, gdzie mogła pomagać kobietom i mężczyznom zmagać się z bólem, smutkiem i trudnościami.
Współcześnie, w Chinach i Japonii, miliony modlą się do Kwan-yin, by wyciągnęła swą pomocną dłoń do wszystkich potrzebujących.

Isztar z Mezopotamii

Dwa tysiące lat przed narodzinami Chrystusa w Mezopotamii (współczesny Irak) oraz na Bliskim Wschodzie i Afryce Północnej (Palestyna, Syria, Kartagina) dominował kult bogini matki Isztar.
Isztar, znana także jako Belti, Astarte, Anahita i Inanna, była wielbiona przez królów jako bogini wojny i zemsty, przez kupców jako bogini pomyślności, przez rolników jako bogini urodzaju, a przez kobiety jako bogini kobiecości i urody.

Jej kapłani propagowali kastrację i religijny nierząd, co przyniosło bogini złą sławę i w konsekwencji doprowadziło do upadku jej kultu.

Isztar, bogini życia, kochała się w przystojnym pasterzu Tammuzie, podobnie jak jej siostra Ereszkigal, bogini śmierci. Isztar pragnęła widzieć Tammuza wśród żywych, by oboje mogli zażywać przyjemności życia. A Ereszkigal pragnęła, by przeniósł się do krainy zmarłych i zasiadł tam przy jej boku na tronie.

Ereszkigal poleciła swym posłańcom porwać Tammuza i sprowadzić go do swej krainy. Kiedy Isztar usłyszała o porwaniu, wpadła w gniew. Dosiadła swego wojennego rydwanu i ruszyła do podziemnej otchłani.

Jednak w krainie zmarłych okazała się bezsilna. Siostra uwięziła ją i katowała. Wieść o klęsce Isztar przestraszyła zgromadzenie bogów – Annunaki – ponieważ bez niej na ziemi wszystkie stworzenia przestaną się rozmnażać, a kwiaty kwitnąć.
Dlatego Annunaki zmusił zwaśnione boginie do zgody: Tammuz przez połowę roku miał przebywać z Isztar, a przez resztę – z Ereszkigal.

Babilończycy wierzyli, iż Isztar stroiła się wiosną w kwiaty i aromaty, aby przywitać swego ukochanego. Latem, żar jej namiętności palił ziemię, kiedy Tammuz brał ją w ramiona. A kiedy Tammuz odchodził do podziemnej otchłani, roniła łzy jak jesienne liście. Wierzono też, że zimą, gdy nagą ziemię nękał chłód, Tammuz przebywał z boginią śmierci.

Izyda z Egiptu

Izyda była boską królową starożytnego Egiptu. Jej mąż Ozyrys – pan cywilizacji – został zabity przez demona Seta, który pociął jego zwłoki na kawałki i wrzucił do Nilu.
Izyda brodziła w rzece, nie bacząc na węże i krokodyle, i zbierała kawałki ciała męża. Następnie złożyła je razem i ożywiła ciało – które było długie na tyle, by począć w niej życie. Ozyrys wkroczył do krainy zmarłych, gdzie został władcą zaświatów.

Tymczasem w Egipcie, na moczarach Nilu, Izyda urodziła syna Horusa z głową sokoła. Chroniła go przed skorpionami i szakalami, wyszkoliła w kunszcie wojennym i wiedzy tajemnej.
Kiedy Horus dojrzał, zachęcony przez matkę, przybrał postać olbrzyma i wyzwał Seta na pojedynek. Pokonał go po wielu zaciętych bitwach. Horusa ogłoszono prawdziwym władcą Egiptu, a Seta wygnano na pustynię.

Tym samym Izyda została królową matką doliny Nilu. Jej kult przekroczył granice Egiptu i dotarł do Rzymu. Z czasem zaczęto ją utożsamiać z macierzyństwem i boską miłością.

Hera, Atena i Afrodyta

Według greckiej mitologii, Eris, bogini niezgody, ogłosiła, iż podaruje złote jabłko najpiękniejszej bogini na Olimpie. O tę wzniosłą pozycję ubiegały się trzy kandydatki: Hera, bogini ogniska domowego, Atena, bogini mądrości i Afrodyta, bogini miłości.
Żaden bóg nie chciał być sędzią w tym turnieju w obawie przed gniewem pokonanych. Dlatego boskie rywalki poprosiły o osąd Parysa, rozumnego księcia Troi.
Parys ogłosił triumf Afrodyty, nie dlatego, że była najpiękniejsza, lecz dlatego, iż obiecała mu miłość Heleny, najpiękniejszej kobiety na świecie.

Hera i Atena nie posiadały się ze złości i postanowiły dać Parysowi nauczkę. Kiedy Parys uciekł z Heleną, żoną greckiego dowódcy, boginie podjudziły Greków, by wypowiedzieli wojnę Troi. Helenę kochał każdy Grek i teraz wszyscy postanowili wesprzeć jej męża – Menelaosa, króla Sparty. Porwanie Heleny uraziło dumę Greków. Ich potężna flota, złożona z tysięcy okrętów, przybiła do brzegów Troi, gdzie wywołali okrutną wojnę.

Ostatecznie, po dziesięciu latach, dzięki wsparciu Hery i Ateny, Grecy zrównali potężne miasto z ziemią. Trojanie zostali wybici do nogi, ich kobiety zgwałcone, a dzieci wzięte do niewoli. Taką cenę musiała zapłacić Troja za rozgniewanie bogiń Grecji.

Diana z Rzymu

Miasto Rzym przez ponad tysiąc lat pełniło funkcję stolicy rozległego śródziemnomorskiego imperium. Chociaż Rzymianie nie wykazywali się zbytnią pobożnością, byli bardzo podatni na wpływy religii, wierzeń i obrzędów z podbitych ziem.
Z Azji przywędrowała do nich idea Magna Mater – wielkiej bogini wszechświata. Niektórzy Rzymianie widzieli w niej Minerwę, boginię mądrości, nauki, sztuki i literatury. Dla innych była Demeter, boginią płodności, rolnictwa i urodzaju lub Dianą, dziewiczą łowczynią.

Diana zamieszkiwała ze swymi nimfami lasy, gdzie uganiała się za jeleniami i polowała na niedźwiedzie. Tak ona, jak i jej towarzyszki unikały ludzi.
Jednak pewnego dnia, kąpiącą się w jeziorze Dianę wypatrzył w lesie młodzieniec o imieniu Achaeton. Zamiast odwrócić swój wzrok, wpatrywał się w nią pożądliwie.
Rozgniewana bogini poszczuła go swymi myśliwskimi psami, które rozszarpały śmiałka na kawałki.
Od tamtej pory żaden mężczyzna nie odważył się wkroczyć do gaju Diany, chyba że w przebraniu kobiety.

Freja ze Skandynawii

Złotowłosa Freja była umiłowaną boginią każdego wikinga. Miała ona w swej pieczy ziarno, złoto, klejnoty oraz miłość i szczęście małżeńskie. Jej towarzystwa szukał każdy bóg, gnom i olbrzym, bowiem gdziekolwiek była Freja, była też pomyślność.
Bogini mieszkała w Asgardzie, mieście bogów. Olbrzymy, którzy mieszkali poza murami miasta, raz po raz ją porywali. Kiedy im się to udawało, na ziemię zstępowała zima, a kiedy ratował ją Thor, najważniejszy z bogów, i zwracał ją Asgardowi, przychodziła wiosna.

Hine-nui-te-po z Oceanii

W Oceanii, na wyspach Polinezji, tubylcy wierzyli, że ojciec niebios Range i matka ziemi Papa spłodzili wszystkie żywe istoty. Ich syn, Tane, zmusił rodziców do rozstania, aby ich dzieci miały gdzie mieszkać.
Córka Tane – Hine-nui-te-po – była boginią życia i śmierci. Wydawała dzieci na świat przez łono, a pochłaniała je swymi ustami.

Maui, bohater plemienia Maorysów z Nowej Zelandii, wierzył, że pokona śmierć, jeśli zdoła przejść przez ciało bogini w odwrotnym kierunku – wstąpić w nią przez łono i wyjść przez usta.
Czekał aż bogini zaśnie, a wtedy wniknął w jej ciało. Bogini jednak obudziła się, gdy wciąż był w środku i strawiła go.
Dlatego po dziś dzień człowiek, który rodzi się z kobiety umiera.

Sedna zza kręgu polarnego

Sedna była eskimoską panną, która odmawiała wyjścia za mąż. Odtrąciła wszystkich mężczyzn ze swej wioski. Zakochała się jednak w mewie, za którą podążyła na lodową wyspę pośrodku morza.
Jej ojciec – Anguta – zażenowany z powodu wyboru córki, postanowił sprowadzić ją z powrotem do domu. Popłynął na lodową wyspę i siłą zaciągnął Sednę na łódź. Ale gdy tylko łódź odbiła od brzegu, zawisła nad nią nieprzebrana chmara morskich ptaków.
Przestraszony Anguta wypchnął córkę za burtę. Sedna nie potrafiła pływać i chwyciła za brzeg łodzi. Wtedy ojciec odciął jej palce, które w wodzie zamieniły się w morsy, foki, wieloryby i delfiny.
Sedna opadła na dno lodowego morza i została matką morskich stworzeń.
Sedna szybko wpada w złość, z powodu cierpień, jakich doznała. Gdy człowiek ją znieważy, ukrywa przed nim zwierzęta i ryby. Wtedy szamani muszą odbyć niebezpieczną podróż w głębiny morskie, do jej lodowej siedziby, by ją udobruchać. Dopóki bowiem nie uwolni morskich stworzeń, człowiek nie ma co jeść.

Ewa z wiary Abrahama

Żydzi, chrześcijanie i muzułmanie uważają Abrahama za swego duchowego przodka. Abraham zawarł pakt z Bogiem (Jahwe, Jehową), że on i jego potomkowie będą przestrzegać boskich praw – jego przykazań – a wtedy wrócą do raju.
Według pism, Bóg miał stworzyć człowieka na swe podobieństwo i nadać mu imię Adam. Z jego boku Jahwe stworzył Ewę, pierwszą kobietę. Adam i Ewa żyli w ogrodzie wiecznej szczęśliwości, jako poddani Pana.

W boskim ogrodzie Edenu rosło drzewo wiedzy. Jahwe wyraźnie zabronił zrywać z niego owoce. Lecz pewnego dnia Ewa – zwiedziona przez węża Szatana – ugryzła owoc i skłoniła do tego samego Adama.
Za ten akt nieposłuszeństwa Jahwe wygnał kobietę i mężczyznę z raju, skazując ich na tęsknotę, wstyd, poczucie winy oraz nienasycone, niewytłumaczalne i wieczne niezadowolenie z ziemskiego żywota.
Ewa za swój udział w przestępstwie musiała odtąd znosić ból menstruacji i rodzenia dzieci, a płeć kobieca została pozbawiona władzy i pozycji w społeczeństwie.
Ewa nie ma statusu bogini, jest żeńskim przodkiem ludzkości, odpowiedzialnym za wszystkie jej nieszczęścia.
Niektóre pisma głoszą, że jeszcze przed Ewą Jahwe stworzył Lilit. Nie chciała ona służyć Adamowi ani poddać się woli Boga. Dlatego wygnano ją z raju i została matką demonów. Lilit kojarzy się z czarnoksięstwem i kultem diabła.
Maria – matka chrześcijan

Maria, podobnie jak Ewa, nie jest boginią, chociaż niektórzy chrześcijanie uważają ją za matkę Boga i królową Niebios. Poczęła ona Jezusa w sposób niepokalany, tzn. bez fizycznego kontaktu z mężczyzną, nie doświadczając namiętności czy pożądania, za sprawą łaski Boga. Dlatego jest uważana za najczystszą istotę na ziemi Pana, Świętą Dziewicę.
Jezus Chrystus, syn Boga, przyniósł człowiekowi słowo i miłość Pana. Głosił prostolinijną moralność i przeciwstawił się ślepej obrzędowości.
Nie wszyscy doceniali jego misję. Jego wrogowie pojmali go, torturowali i ukrzyżowali. Chrystus znosił prześladowania z pokorą, wziął na siebie winy wszystkich ludzi – łącznie ze swymi prześladowcami – aby odkupić całą ludzkość i otworzyć jej drogę do raju.
Marii, matce Chrystusa, katolicka teologia przyznała szczególne miejsce. Jest ona Panią Nieustającego Miłosierdzia, która u boku swego syna słucha błagań wszystkich istot i nad wszystkimi roni łzy. W swej matczynej dobroci, obdarza miłością każdą duszę, która się do niej zwraca.

Szekina gnostyków

Gnostycyzm był mistycznym kultem zakorzenionym w religiach Abrahama. Rozkwitał na Bliskim Wschodzie i w Egipcie 2000 lat temu wśród Żydów i pierwszych chrześcijan.
Gnostycy wierzyli w żeńską boską istotę – Szekinę, Panią Mądrości, która zajmowała miejsce u boku Jehowy, Wszechmocnego Ojca. Jako Sofia służyła za pośrednika między człowiekiem a Bogiem. Ukazywała się tylko wybrańcom, którzy przestrzegali boskich przykazań. Według przekazów żydowskich była także uzdrowicielką i pocieszycielką.
Powiedziano, że Szekina odwróciła się od człowieka, który ulegał coraz większemu zepsuciu. Wciąż istnieje jako anioł łaski, gotowy pomóc człowiekowi odzyskać względy Boga.